Maski Palikota
ACTA to handel naszą wolnością, a dla Palikota kolejna okazja do piszczenia dla medialnego istnienia. Ruch Palikota to ruch zamaskowanych osobników, którzy to zamiast próbować zakładać maski na pomniki powinni w końcu pokazać własne oblicze. Nie wiem co jest pod maską porośniętą trawką zionącą nienawiścią do krzyża, a może nie ma tam zwyczajnie nic. Nic nie warte gadki i bicie populistycznej papki, a w nas gdzieś poza tym budzi się potrzeba walki o wolność, którą chce się nam odebrać od tak sobie. A Palikot próbuje podpiąć się pod ludzi głośno wyrażających swój sprzeciw wobec haniebnej próby sprzedania naszych praw wynikających z Konstytucji.