Oto bezcenna torba, Tusk puszcza nas z torbami, a Niesiołowski wmawia nam, że rządy PO to niezły interes, a nażreć możemy się na szczawiowo-mirabelkowej łące. Zima trzyma, mrożony szczaw w sklepach jest, ale gdzie te mirabelki. Mirabelki jako dziecko jadałam, nie z głodu a dlatego, że były kwaśne.
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna