Teczki pożarte
Tusk wkońcu nakarmił wybrańców porządanymi w ostatnim okresie teczkami. Rozdawnictwo to przypominało oczepiny, a uganiający się za teczkami przypominali panienki i kawaerów pragnących jak najszybciej pozbyć się brzemiennego stanu wolności. I tak jak na oczepinach teczki wpadły w przypadkowe łapy, które wyposażone w ministerstwa będą w nich bałaganić do woli. Z mojego ukochanego Lublina Joanna Mucha jako niedoszła Minister Zdrowia została ostatecznie Ministrem Sportu i Turystyki. Pas w karate ma i angielski zna, a to znaczy się wróży przynajmniej twardą rękę więc i z pytaniami dziennikarze nie mają się co wychylać. Spec od wykluczonych stał się Ministrem Zdrowia co ma niby zakopać wykopaną przez Kopacz jamę w służbie zdrowia. Michał Budzianowski co zna dobrze historię Hatszepsut, rzecz jasna historyk. I ten, którego najbardziej mi szkoda z uwagi na jego niebywałą inteligenję połączoną z kulturą polityczn, a mianowicie zasłużony dla polskiej polityki Jarosław Gowin. Gowin został wrobiony w Ministerstwo Sprawiedliwości i tym samym jest pierwszym Ministrem sprawiedliwości nie posiadającym wykształcenia prawniczego, a co za tym idzie nie mającym ani wiedzy ani znajomości środowiska prawniczego. Z całym szacunkiem dla Gowina obsadzenie go w roli Ministra Sprawiedliwości to wsadzenie go na minę. Osoba nie będąca wybitnym prawnikiem nie jest w stanie na dłóższą metę być MS, a tym bardziej nie przeprowadzi rzadnych niezbędnych reform w tym ministerstwie.
Są dwie drogi mające zaprowadzić porzadek w partii. PiS w swojej posprzątał, a PO kotłuje się w środku. Tusk by dopiąć swego od czasu do czasu daje niektórym coś na pożarcie, a niektórym zamyka drzwi przed noskiem, o czym przekonał się nawet Grzegorz Schetyna.
Komentarze (3):
Sorry, coś mi się pokręciło. Komentarz do tego wpisu zamieściłem przy poprzedniej notce.
Następnym razem nim opublikuje Pani tekst polecam sprawdzić ortografię. Cóż to za "Dłóższa meta" czy "rzadne reformy"? Oto polska polityka i polscy politycy.
>Osoba nie będąca wybitnym prawnikiem nie jest w >stanie na dłóższą metę być MS
A skąd ta pewność? Pożyjemy zobaczymy. Na razie za wcześnie na takie opinie, bo jeszcze nie mieliśmy możliwości sprawdzić czy rzeczywiście "osoba nie będąca wybitnym prawnikiem nie jest w stanie na dłóższą metę być MS".
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna