Nieprawidłowości w PKP pod ochroną
Najwyższa Izba Kontroli NiK wykazała nieprawidłowości w PKP. W chwili obecnej nie dowiemy się o jakie nieprawidłowości chodzi gdyż sąd potraktował PKP jak gatunek, któremu zagraża wyginięcie poprzez podanie do publicznej wiadomości nieprawidłowości jakich dopuścił się ów gatunek -zwierz PKP za publiczne pieniądze. Pełnomocnicy PKP złożyli bowiem wniosek do sądu o zakazanie NiK upowszechniania wyników kontroli w spółce, bo mogą one naruszyć dobre imię publicznego przewoźnika. Nasze dobre imię jest sponiewierane za każdym razem gdy przyjdzie nam np. skorzystać z toalet PKP, a że załatwianie potrzeb fizjologicznych jest w Polsce karane jesteśmy niejako zmuszeni do poniżenia się i skorzystania z kałowej toalety PKP. Jeżeli to kuriozalne postanowienie zostanie utrzymane w mocy, będzie to zielone światełko dla wszystkich podlegających kontroli NiK dopuszczających się w swojej działalności do nieprawidłowości. To, że PKP za wszelką cenę chce ukryć nieprawidłowości jakich się dopuszcza nie dziwi, dziwi zaś przyzwolenie sądu na ukrywanie nieprawidłowości jakie mają w państwowych spółkach. To nie prywatny domek w, którym można stosować zasadę wolnoć Tomku w swoim domku jeśli psujesz w swoim domku. PRL się skończył, a wraz z nim powinna odejść do lamusa metoda polegająca na nie informowania społeczeństwa o faktycznym stanie państwa- w tym informacji na temat tego co dzieje się w spółkach państwowych. PKP niczym święta krowa korzysta nawet z opieki polskiego sądu.
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna