środa, 20 lipca 2011

Ofiarowane lotnisko

Modelarz-Jacek Sobczak Członek Zarządu Województwa Lubelskiego odpowiedzialny za lotnisko, które ma powstać w Świdniku będzie ubiegać się o mandat senatora w wyborach parlamentarnych 2011.  Każdy może więc i modelarz może jak mówi "Chciałbym pokazać wizerunek i skuteczność doktora prawa, samorządowca i twórcy lotniska dla Lublina".  A ja bym chciała by modelarz w swym locie mającym zanieść go do Senatu nie przypisywał sobie bezprawnie prawa do nazywania się twórcą lotniska dla Lublina. Pan Sobczak jest członkiem zarządu Województwa Lubelskiego, a nie zarządem jako całością. To władze województwa po wielu zmarnowanych latach obudziły się i zrozumiały, że bez lotniska lubelskie jest jak zaginione miasto i w związku z tym przebudzeniem lotnisko powstanie. Lotnisko powstanie w znacznej mierze za pieniądze publiczne, a wiec nas wszystkich oraz za pieniądze z dotacji unijnych, a nie za pieniądze jaśnie pana modelarza. Nie jest on hojnym  sponsorem, który zrobi nam lotnisko, a jest urzędnikiem, któremu władze województwa powierzyły dopilnowanie spraw związanych z wybudowaniem go. I to dopilnowanie prowadzi póki co do przemilczenia przez Sobczaka wielu nieprawidłowości do których dochodzi, a do powstania lotniska i oddania go do użytku jeszcze daleka droga i jeszcze wiele kwiatków może zakwitnąć. Póki co Zarząd PLL SA wykazał się już niegospodarnością i podawaniem informacji niepełnych czy nieprawdziwych jak kto woli. Mamy na lotnisku Volvo-nielota o którym kiedyś pisałam, lotnisko będzie miało krótszy pas startowy, będzie mniejsze i droższe, a dodatkowo o tym, iż koszt wybudowania go wyniesie 504 mln zł, a nie 350 mln zł zarząd PLL SA informuje społeczeństwo na pierwszych stronach gazet płacąc za nie publicznymi pieniędzmi. Wystarczyło zwołać coś co się nazywa konferencją prasową, coś co nic nie kosztuje i powiedzieć co ma się nam do powiedzenia, a gazety to za co zapłacono niezłą sumkę opublikowałyby w formie artykułów bez pobierania opłaty. O tym, że lotnisko będzie o wiele droższe informuje się nas z dwuletnim opóźnieniem wydając publiczne pieniądze.  Dodatkowo pan modelarz "twórca" lotniska lansuje się w wideoblogu z samolocikiem w dłoni i chwali się tajemniczym mieszkańcem lubelskiego.  Chwali się odznaczeniem jakie otrzymał od Stowarzyszenia Lotnisko w Świdniku w postaci "susła śmigiełko". Dodam, że Stowarzyszenie to składa się z członków PO lub ludzi powiązanych z PO tak jak Sobczak z PO.  To typowe dla lubelskiej PO zachowanie, PO PO daje odznaczenia, stypendia, dotacje i wszystko co dać może.

Sobczak na wideoblogu mówi: "Chciałbym ofiarować współobywatelom, sąsiadom to lotnisko"
Moja siostra  żartobliwie mówi o naszych rodzicach będących również doktorami jak pan modelarz czy też  ofiarny twórca lotniska "chorzy doktorzy".
A ja dodam, że nie ofiarny twórca lotniska, a mało skuteczny CZŁONEK Zarządu Województwa Lubelskiego odpowiedzialny za lotnisko, który nie dokończywszy "dzieła swojego życia" w postaci lotniska chce zostawić to niedokończone dzieło by odlecieć do Senatu.
By nie został Pan Sobczak posądzany o rzucanie słów na wiatr powinien złożyć ofiarę z siebie samego i wycofać się z wyborów do Senatu."Stworzyć" do końca lotnisko by je nam "ofiarować", a w następnych wyborach Kandydować nawet na prezydenta RP.

Etykiety: , ,

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna