poniedziałek, 6 czerwca 2011

Kobiety i Polityka

Mniejszy za chęć patrzenia na lesbijki wyleciał z  PO, większy może bezkarnie rzucać seksistowskie teksty na temat niedopiętego guziczka Pani Redaktorki. Angielska prasa donosi, iż Tusk kocha dziewczyny jak Silvio.  Panowie z PO chcą nam zaszczepić styl włoski i wprowadzić do polityki modę na bungabunga.
Nie słyszałam i nie czytałam by jakaś kobieta-polityk mówiąc o mężczyznach czy do mężczyzn mówiła o ich rozpiętych guzikach czy rozporkach, bo i to im się zdarza. Natomiast dość często słychać chamskie, prymitywne seksistowskie teksty, które wypowiadają Panowie politycy, które pasują do rynsztoka.

Nie dość, że Panowie politycy pozwalają sobie na chamski język to Panowie dziennikarze zapominają w którym wieku wykonują swój zawód. Skończyła się era garkotłuków.

                                  "W ciągu pięciu tygodni
                                   do telewizyjnych
                                    i radiowych programów
                                   publicystycznych
                                   zaproszono 756 mężczyzn i 129 kobiet"

Kobiety w polityce są ignorowane, traktowane są jak ozdoba czy maskotka. Media lansują kobiety albo kosmicznie głupie jako towar chętnie oglądany albo o skrajnych upodobaniach modowych. Zgadzam się w 100% z Panią Barbarą Labudą, iż poglądy kobiet są ważne, pod warunkiem że chodzi o modę. Straszne to ale prawdziwe i częściowo same sobie warzymy taką rolę w polityce.  Jak słyszę, że Pani Poseł Joanna Mucha mówi o sprawie guzikowej jako o nieistotnej, porozmawiajmy sobie o czymś innym to wstyd mi, że mówi to kobieta. Kiedy Poseł Magdalena Gąsior-Marek na Debacie "Po co nam kobiety w polityce" tłumaczy iż różnimy się od mężczyzn, łagodzimy debaty, wprowadzamy delikatny styl, łagodzimy obyczaje to pasuję.  Z tego co mówią Panie Posłanki wywnioskowałam że:
-mężczyzna polityk, Premier może traktować kobiety w sposób seksistowski
-kobieta polityk jest w tej polityce jako łagodny sos beszamelowy, delikatny podmuch wiatru i różnimy się-organami płciowymi zazwyczaj.

Jako kobieta domagam się od mężczyzn godnego traktowania kobiet w polityce, a od kobiet polityków również godnego traktowania siebie samych.

Od mediów domagam się by kobiety zapraszano do programów w których toczą się dyskusje o sprawach ważnych dla Polski takich jak polityka zagraniczna, bezpieczeństwo czy gospodarka.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna