wtorek, 6 września 2011

niechętna baba z PO

Zofia Ławrynowicz przeczytała debilny i prostacki wiersz mający być zachętą do głosowania na kobiety.
"Kobiety głosujcie na kobiety
Wypychają nas niestety parytety
A zniechęcają nas bojowe feministki
My nie jesteśmy chętne, my jesteśmy kompetentne"

Nie mam zamiaru głosować na kobiety tylko dlatego, że nimi są. Na mądrą kobietę gwarantującą mi reprezentację mnie jako obywatela w sposób jakiego oczekuję i jednocześnie będącą moim zdanie najlepszą kandydaturą ze wszystkich możliwych tak. Co wypychają parytety? Wypychają płeć niekoniecznie jakość, a mnie interesuje jakość, to co sobą reprezentuje osoba chcąca mnie reprezentować. Feministki robią dobrą robotę i złą jednocześnie, to nie jedna feministka, a kobiety określające się jako feministki. Bojowość feministek o ile można tak nazwać ich działania zwraca uwagę na problemy kobiet co jest ważne i niesie za sobą często pozytywne działania. Są i feministki szkodniki jak w każdej grupie, których zachowanie wręcz nas kobiety ośmiesza jak chociażby paradowanie przez nie z filcowymi ptaszkami.  Takie uogólnia świadczą jedynie o braku elementarnej wiedzy o tym czym jest feminizm i działania o charakterze feministycznym.  Pisanie o tym, że nie jesteśmy chętne to ewidentny przykład pseudofeminizmu oraz prymitywizmu w formie wierszyka ukazujący nas kobiety jako tempe baby. Nie życzę sobie i zapewne wiele kobiet nie życzy sobie by w naszym imieniu tworzyć i upubliczniać treści niby w naszym imieniu nie naszymi ustami mówione. Jeżeli ta Pani jest kompetentna niech zarazi nas swoją osobą odkrywając swoją kompetencje przed wyborcami, a nie pisze, że nie jesteśmy chętne.
Nie zagłosuję na nie chętną kandydatkę piszącą wierszyki w imieniu kobiet uzurpując sobie prawo do mówienia w naszym imieniu czegoś z czym się nie zgadzam. Nie zagłosuję również na ryczącą czterdziestkę, która chce kusić wyborców inteligentną czwóreczką z odsłoniętymi ramionami oraz na panią, która kusi słowami lubię to.
Dopóki my kobiety będziemy przedstawiać się jako idiotki zdolne tylko do myślenia o ciuchach, garach, ukazując swoją kompletną niewiedzę, lubiących to i licząc na głos za kawałek ciałka na plakacie będziemy siedzieć daleko od Sejmu i Senatu biadoląc na źle zarządzających nami babami mężczyzn.
Chętnie zagłosuję na kobietę ale nie jestem chętna do słuchania i głosowania na głupie baby, które chętnie mówią w naszym imieniu, a mówią to z czym się nie zgadzam jako człowiek, a jako kobieta czuję się zaszufladkowana.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna